Modding przyszedł do nas już ładnych kilka lat temu. W coraz większej ilości sklepów można dostać sprzęt do tuningu komputerowych obudów. Ceny zimnych katod, podświetlanych wiatraczków, czy wielofunkcyjnych paneli w ostatnich kilku latach znacznie spadły. Spowodowało to spopularyzowanie moddingu wśród zwykłych użytkowników komputerów, a nie tylko małej garstki zapaleńców. Producenci obudów zaczęli zwracać uwagę na stylistykę produkowanych obudów. Jakiś czas temu pojawiły się na rynku tzw. obudowy pre-modowane, czyli z wyciętym oknem i jakimś świecącymi wiatraczkami. Wadą takich produktów jest seryjność. Rozwiązaniem jest samodzielne wycięcie okna z boku, lub gdziekolwiek sobie zażyczymy. W poniższym tekście postaram się opisać kilka sposobów i narzędzi jakimi można wyciąć dziurę na okno lub wiatraczek.
Otwór na dodatkowy wiatrak, lub okno można zrobić wiertarką, lecz jest to bardzo mozolny i czasochłonny sposób. Trzeba wiercić dziurki jedna przy drugiej, a potem to pilnikiem ładnie wyszlifować. Jest to dobry sposób na tworzenie otworu na wiatrak, gdyż jest w stosunku do okna dość niewielki. Najlepiej wiercić mniejszym wiertłem, wtedy ząbki będą mniejsze i nie trzeba będzie tyle szlifować. Aby dziurki były równo wywiercone najlepiej robić to na wiertarce stołowej.
Najlepszymi urządzeniami do wycinania okien są wyrzynarka i tak zwana multiszlifierka (dokładny opis tych urządzeń znajduje się w artykule „Narzędzia dla moddera”).
Wyrzynarką można łatwo wyciąć proste kształty okien. Najpierw wiertarką trzeba wywiercić taki otwór, żeby zmieścił się w nim brzeszczot od wyrzynarki, a następnie na wysokich obrotach, nie za szybko wycinamy żądany kształt. Warto przed wycinaniem przygotować odpowiednie stanowisko, tak aby po obu stronach linii cięcia metal miał dobre oparcie. Zapobiegnie to wyginaniu się boku obudowy w którym chcemy stworzyć okno. Jeżeli po wycięciu okna nie chcemy malować tego boku, lub zrobiliśmy to już wcześniej lepiej obkleić bok taśmą malarską, działa ona ochronnie na metal i zapobiega jego porysowaniu.
Multiszlifierką (Dremel – nazwa oryginału produkowanego na zachodzie, przyjęła się także jako nazwa urządzenia. Tak samo jak adidasy), można uzyskać bardzo fantazyjne i nieregularne kształty. Tarczki do dremel’a mają zależnie od rodzaju od 2 do 3cm średnicy, co pozwala na bardzo precyzyjne operowanie urządzeniem i uzyskanie kształtów trudnych do wycięcia innymi maszynami. Wycinając okno dremel’em nie można zbyt mocno dociskać tarczki do powierzchni ciętej, wtedy nie będzie się ona zbyt szybko zużywać. Powinno się lekkimi, 2 sekundowymi dotknięciami wyciąć najpierw rowek a potem cierpliwie go pogłębiać.
Można także użyć do wycięcia okna lub otworu na wiatrak szlifierkę kątową, ale jest to trudne ze względu na masę samego urządzenia oraz wielkość tarczy tnącej, która ma średnicę około 13cm. Ponieważ linia jaka tworzy się podczas cięcia szlifierką może mieć nawet 0,5cm grubości trzeba ciąć po wewnętrznej linii okna.
Bardzo ładny otwór na wiatrak można wyciąć otwornicą zakładaną na wiertarkę. Lecz jeżeli potrzebujemy wyciąć tylko jeden otwór jest to zupełnie nieopłacalne, gdyż za otwornicę o średnicy 83mm trzeba zapłacić około 60zł.
Mam nadzieję, że mój tekst przybliżył Wam trochę sposoby wycinania otworów, lecz prawdą jest, że najważniejsza jest praktyka, więc jeżeli nie macie czasu, lub pieniędzy na nieudane próby, poproście kogoś o pomoc, albo zlećcie wykonanie dziury jakiemuś ślusarzowi. Tak czy inaczej życzę wszystkim powodzenia w wycinaniu swoich okien i modowania obudów komputerowych!